Kącik - na wprost wejścia - z bordowym dywanem i pufami - ochrzczony przez dzieci i p. Basię - "salonikiem czytelniczym" - tętni życiem. Niektórzy czytają tam książki, przeglądają "Księgi Rekordów Guinessa" i pozycje 3d albo po prostu się relaksują :)
A czy Ty często korzystasz z "salonika czytelniczego"?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz